Dnia 20 lipca 2023 r. ogłoszona została upadłość Getin Noble Bank. Co to oznacza dla frankowiczów posiadających kredyt w tym banku?
Termin 30 dni na zgłoszenie wierzytelności
W związku z ogłoszeniem upadłości wszelkie postępowania sądowe i egzekucyjne przeciwko bankowi zostaną zawieszone. Dalsze dochodzenie należności będzie możliwe jedynie w ramach postępowania upadłościowego (nazywanego także egzekucją generalną). Przyłączenie się do postępowania upadłościowego odbywa się poprzez zgłoszenie swojej wierzytelności.
Frankowicze powinni więc zgłosić do swoje wierzytelności o zwrot wpłaconych do banku rat. Jest to obecnie jedyna droga dochodzenia tych należności. Zgłoszenia wierzytelność można dokonać jedynie elektronicznie – za pośrednictwem portalu Krajowego Rejestru Zadłużonych.
Termin na zgłoszenie wierzytelności wynosi 30 dni od dnia ogłoszenia upadłości, a zatem wypada w dniu 19 sierpnia 2023 r. Z uwagi na wielość wierzycieli banku mogą pojawić się istotne problemy techniczne z obsługą portalu Krajowego Rejestru Zadłużonych. W praktyce więc zgłoszenie wierzytelności w ww. terminie może się okazać zwyczajnie niemożliwe.
Co w przypadku przekroczenia terminu?
Niezgłoszenie swojej wierzytelności w terminie 30 dni nie oznacza zamknięcia drogi dochodzenia swoich roszczeń. Kredytobiorca może zgłosić swoją wierzytelność również po upływie tego terminu, jednakże będzie się to wiązać z dodatkową opłatą w wysokości 1010,49 zł.
Niebezpieczeństwo dla frankowiczów
Wraz z ogłoszeniem upadłości majątek banku zmienił się w masę upadłości. Masę tę reprezentował będzie syndyk powołany przez sąd. Syndyk z założenia ma działać na rzecz masy upadłości i doprowadzić do ściągnięcia jak największej ilości wierzytelności, w tym od kredytobiorców.
Orzecznictwo sądów nie pozostawia złudzeń – stosowane przez Getin Noble Bank umowy o kredyty frankowe są niemal w każdy przypadku nieważne. Jeżeli natomiast dana umowa jest nieważna, kredytobiorcy przysługuje roszczenie o zwrot uiszczonych rat, a bankowi roszczenie o zwrot wypłaconego kapitału. Obecnie kredytobiorca może dochodzić swojego roszczenia o zwrot rat jedynie w ramach postępowania upadłościowego. Inaczej jest w przypadku roszczenia banku (masy upadłości). Syndyk będzie mógł pozywać kredytobiorców o zwrot wypłaconego im kapitału. Jak się przed tym zabezpieczyć?
Po pierwsze, należy zgłosić swoją wierzytelność do masy upadłości (o czym mowa była powyżej). Jeżeli wierzytelność nie zostanie uznana przez syndyka, kredytobiorca powinien w terminie 2 tygodni od daty obwieszczenia o złożeniu listy wierzytelności wnieść sprzeciw od listy wierzytelności do sędziego-komisarza (czyli sędziego sprawującego nadzór nad danym postępowaniem upadłościowym).
Po drugie, najpóźniej wraz ze zgłoszeniem wierzytelności kredytobiorca powinien także dokonać potrącenia swojego roszczenia o zwrot spłaconych rat (zarówno w PLN jak i CHF) z roszczeniem banku o zwrot wypłaconego kapitału. Pozwoli to na skonsumowanie się wzajemnych roszczeń stron do wysokości kwoty niższego roszczenia. Jeżeli roszczenie kredytobiorcy jest większe lub równe roszczeniu banku, syndyk nie będzie miał podstaw prawnych do pozwania kredytobiorcy.
Szanse na zaspokojenie się z masy upadłości
Roszczenia wierzycieli zgłoszone do masy upadłości będą zaspokojone tylko w takim stopniu, na jaki pozwoli na to majątek tej masy. Trzeba pamiętać, że lista wierzycieli banku jest długa. Wśród nich są między innymi Bankowy Fundusz Gwarancyjny, akcjonariusze i obligatariusze, a także inni kredytobiorcy frankowi. Majątek banku z całą pewnością nie wystarczy na zaspokojenie wszystkich wierzycieli. Czy jest więc sens zgłaszania swojej wierzytelności do masy upadłości? Zdecydowanie tak – choćby w celu zabezpieczenia się przed powództwem syndyka o zwrot wypłaconego kapitału.